Klub Sportowy "Zdrój" Jedlina-Zdrój - strona nieoficjalna

Ostatnie spotkanie na Stadionie w Jedlinie-Zdroju w sezonie 2011/2012 rozpoczęło się od dosyć spokojnej gry z dwóch stron. Pierwszy groźnie zaatakował Zdrój, jednak strzały oddawane przez naszych zawodników pewnie wyłapywał bramkarz przyjezdnych. Płomyk również dwukrotnie mógł pokusić się o otwarcie wyniku, jednak świetnie dysponowany w tym meczu był golkiper Zdroju, Patryk Perlak. Publiczność, która dosyć licznie przybyła na to spotkanie mogła oklaskiwać pierwszą bramkę dopiero w 28 minucie spotkania. Właśnie wtedy Damian Samiec otrzymał piłkę na lewe skrzydło i dośrodkował ją wprost na nogę do Macieja Kulpy, któremu nie pozostało nic innego, jak umieścić ją w siatce. Chwilę później było już 2:0 dla naszego zespołu. Maciej Kulpa znalazł się idealnie w polu karnym, sprytnym zwodem oszukał dwóch obrońców gości, ale jego strzał sparował przed siebie bramkarz, a do odbitej przez niego piłki dopadł Przemysław Paduch, który bez najmniejszych problemów podwyższył wynik meczu. Trzecia bramka dla Zdroju padła w 41 minucie spotkania. Przemysław Paduch zagrał z przed pola karnego na lewą stronę pola karnego do grającego Trenera naszego zespołu, Roberta Kubowicza, który z ostrego kąta po raz trzeci umieścił piłkę w siatce. Do przerwy już bramki nie padły, i Zdrój prowadził z Płomykiem 3:0.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Zdrój w dalszym ciągu atakował i chciał zdobyć kolejne bramki, jednak mimo kilku doskonałych okazji na czwartą bramkę musieliśmy czekać aż do 66 minuty. Maciej Kulpa wrzucił piłkę z rzutu rożnego wprost na głowę Przemysława Paducha, który zgrał piłkę na 5 metr do wprowadzonego minutę wcześniej Ireneusza Włochowicza, który pewnym strzałem podwyższył wynik spotkania. Dwie minuty później było już 5:0. Nieprawidłowo powstrzymywany w polu karnym był Robert Kubowicz, a do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł kapitan naszego zespołu i etatowy wykonawca rzutów karnych, Radosław Kwiatkowski, i pewnym strzałem pokonał bramkarza Płomyka. Na ostatnią bramkę również nie musieliśmy długo czekać. W 71 minucie spotkania Maciej Kulpa dośrodkował piłkę z rzutu rożnego wprost na głowę Ireneusza Włochowicza, a ten spokojnym strzałem po raz szósty w tym meczu umieścił ją w bramce. Do końca spotkania, mimo kilku dobrych sytuacji z naszej strony, naszej drużynie nie udało się zdobyć żadnej bramki. Zespół Płomyka Borówno w drugiej odsłonie powinien zdobyć chociaż jedną bramkę, jednak w dwóch sytuacjach sam na sam lepszy okazał się bramkarz jedlinian, Patryk Perlak, a chwilę przed końcem meczu zespół z pod Czarnego Boru nie wykorzystał rzutu karnego i ostatecznie Zdrój pokonał gości z Borówna 6:0. Po mecz cała drużyna podziękowała publiczności na obecność i doping przez cały, bardzo ciężki sezon, a kibice podziękowali drużynie za chwilę radości na trybunach. 
Sezon 2011/2012 za nami. Mecz z Płomykiem mógł się podobać publiczności. Teraz przed nami "Oficjalne Zakończenie Sezonu", które odbędzie się w najbliższą sobotę, 9 czerwca 2012 roku o godzinie 17:00 na Stadionie w Jedlinie-Zdroju. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców. Koszt to tylko 20 złotych, a my gwarantujemy potrawy z grilla, oraz zimne piwko. A później przerwa, która wszystkim się przyda i będą mogli w spokoju przygotowywać się do nowego sezonu.

• Komentarzy [0]
• czytano: [826]
• DO