W spotkaniu 26 kolejki I grupy wałbrzyskiej Klasy A, które odbyło się w niedzielę, 26 maja 2013 roku Zdrój Jedlina-Zdrój uległ na własnym terenie Granitowi Roztoka 2:3. Bramki dla jedlinian zdobyli Mateusz Kubowicz i Piotr Kałoń. Czytaj ”więcej>>”.
Spotkanie Zdroju z czwartą siłą ligi rozpoczęło się od wzajemnego badania sił i przez ponad pół godziny zawodnicy rywalizowali w środkowej strefie boiska. Na bramkę Granitu groźnie uderzali Piotr Kałoń, Grzegorz Plinta, Matusz Kubowicz i Maciej Piwoński, ale żaden strzał nie chciał wpaść do siatki. Przyjezdni również mieli swoje szanse, jednak żadna sytuacja nie zakończyła się bramką. A później nasz Klub Sportowy objął prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym bramkarz przyjezdnych nie zdołał opanować piłki po strzale Piotra Kałonia a najsprytniej zachował się Mateusz Kubowicz, który wepchnął piłkę do siatki Granitu. Do przerwy spotkanie w dalszym ciągu było wyrównane, jednak bramek już nie obejrzeliśmy i Zdrój prowadził 1:0.
Od początku drugiej połowy lepsze wrażenie sprawiali roztoczanie, którzy jak najszybciej chcieli wyrównać stan meczu. Dwukrotnie bramkarz Zdroju, Patryk Perlak piąstkował piłkę z linii bramowej. W tym czasie nasza drużyna ograniczała się do kontrataków, z których przynajmniej jeden powinien zakończyć się zdobyciem drugiego gola. Goście z Roztoki dopięli swego w 62 minucie gry. Błąd w kryciu naszej obrony wykorzystał zawodnik Granitu i precyzyjnym strzałem przy słupku nie dał szans na skuteczną interwencję naszemu golikerowi. Po zdobyciu bramki gości dalej atakowali, chcąc strzelić kolejną bramkę, jednak już pierwsza kontra Zdroju zakończyła się sukcesem. Piotr Kałoń przy biernej postawie defensywy przyjezdnych minął dwóch obrońców i technicznym strzałem obok bramkarza ponownie wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie. Po bramce na 2:1 dla naszego zespołu wydawało się, że spokojnie jesteśmy w stanie dowieść bardzo korzystny wynik do końca. Goście, mimo że mieli swoje okazję, ale skuteczność tego dnia była na bardzo niskim poziomie. W końcu nadeszła 80 minuta. Znajdujący się w polu karnym Bartosz Chabrowski wybił piłkę na rzut rożny i został kopnięty przez zawodnika gości a sędzia podyktował rzut karny, co niewątpliwie zdziwiło i zdenerwowało cały nasz zespół, oraz licznie przybyłą na Stadion w Jedlinie-Zdroju publiczność. Rzut karny został zamieniony na bramkę i mimo, że nasz bramkarz wyczuł strzelca mieliśmy remis 2:2. Nie upłynęło nawet 180 sekund, a Granit już prowadził. Rzut wolny z narożnika pola karnego wykonywali goście z Roztoki, a silnie wstrzelona piłką odbiła się od nogi Radosława Kwiatkowskigo, czym całkowicie zmyliła wszystkich i wpadła do bramki. Później jeszcze kapitan naszego zespołu dostał czerwoną kartę. Za co? Za głośny okrzyk w stronę arbitrów, którego nie słyszał nikt po za sędzią asystentem, który stał od niego dobrych 20 metrów. Od tego aż do końca spotkania nasza drużyna nie była w stanie zagrozić bramce przeciwnika i przegrała spotkanie 2:3.
Sam mecz nie był najgorszy w naszym wykonaniu. Spotkanie było bardzo wyrównane i podziękowania należą się wszystkim zawodnikom, którzy starali się osiągnąć korzystny rezultat. Nie będziemy komentować pracy sędziów, bo każdy kto był na meczu ma na ten temat swoje zdanie. Nie mamy również czasu na odpoczynek, gdyż już w tygodniu Zdrój rozegra kolejne spotkanie ligowe. W czwartkowe Boże Ciało Zielono-Czerwoni udają się do Pszenna, aby zmierzyć się tam z jednym z Liderów naszej ligi, Cukrownikiem Pszenno. Wszystkich oczywiście serdecznie zapraszamy.
ZDRÓJ Jedlina-Zdrój – GRANIT Roztoka 2:3 (1:0)
1:0 34’ Mateusz Kubowicz
1:1 57’ Wojciech Grzęda
2:1 62’ Piotr Kałoń
2:2 80’ Bartosz Ślęczka (K)
2:3 82’ Radosław Kwiatkowski (S)
Zdrój: Patryk Perlak – Marcin Kaczmarek, Arkadiusz Kacprzak, Radosław Kwiatkowski, Piotr Siara – Grzegorz Plinta (72’ Ireneusz Włochowicz), Bartosz Chabrowski, Maciej Piwoński, Sergiusz Wójcik – Mateusz Kubowicz, Piotr Kałoń
Granit: Mariusz Dzierżak – Hubert Kołosowski, Arkadiusz Pyda, Gracjan Laskowski – Arkadiusz Zawadzki, Andrzej Krzemień, Bogdan Kubusiak (88’ Karol Józefek), Bartosz Ślęczka, Wojciech Grzęda – Norbert Bohonos (62’ Sławomir Józefek), Marcin Litus (58’ Arkadiusz Szutenbach)
Sędzia Główny – Pan Majchrzak (Kolegium Sędziów – Świdnica)