W niedzielę, 3 sierpnia 2014 roku na Stadionie w Jedlinie-Zdroju odbyła się Inauguracja Sezonu Piłkarskiego 2014/2015 w Aglomeracji Wałbrzyskiej w brazylijskim wydaniu. Trochę o kraju tegorocznego mundialu poopowiadał obecny zawodnik Górnika Wałbrzych, Andrade Felix Filipe, który w przeszłości reprezentował barwy Górnika Zabrze i zdobył Mistrzostwo Polski w sezonie 2006/2007 z Zagłębiem Lubin. Brazylię i mecz na słynnej Maracanie wspominał również reprezentant Polski Marian Szeja, który w przeszłości reprezentował barwy Zagłębia Wałbrzych a później francuskich drużyn FC Metz i AJ Auxerre. Czytaj "więcej>>".
Jednak dla nas najważniejszym fragmentem był mecz towarzyski w którym nasz Zdrój zmierzył się z II-ligowym Górnikiem Wałbrzych. Trener Zielono-Czerownych, Robert Kubowicz desygnował tego dnia następującą jedenastkę, w bramce powracający po ciężkiej kontuzji kolana Łukasz Żendarski, w obronie Łukasz Samiec, Radosław Kwiatkowski, Mateusz Kubowicz i kapitan zespołu, Arkadiusz Kacprzak. W linii pomocy Michał Bartkowiak, Maciej Kulpa, Jarosław Piątek, Bartosz Polak a w ataku Rafał Chabrowski i Piotr Kałoń. W obwodzie naszego szkoleniowca pozostali młody golkiper Łukasz Gut, oraz Bartosz Chabrowski, Paweł Zasada, Dawid Skarbiński, Przemysław Paduch oraz Ireneusz Włochowski. Na kilka chwil przed meczem odbyła się prezentacja obu drużyn, a kapitan zespołu z Wałbrzycha przekazał na ręce naszego kapitana podarunek od Górnika, jakim była oficjalna piłka Mistrzostw Świata 2014 w Brazylii i oficjalna piłka T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2014/2015. Od początku spotkania przewagę osiągnął ligowiec z Wałbrzycha, ale na pierwszą bramkę musiał czekać praktycznie do przerwy, kiedy to Łukasz Samiec tak niefortunnie interweniował, że skierował futbolówkę do swojej bramki. Po zmianie wałbrzyszanie dołożyli jeszcze cztery trafienia i pewnie wygrali 5:0, choć z przebiegu całego spotkania Zdrojowi należała się przynajmniej honorowa bramka. W drugiej części gry dla Górnika strzelali Marcin Orłowski, Jan Rytko, Kamil Mańkowski i ponownie Marcin Orłowski. Mimo tak wysokiej przegranej był to dla nas bardzo pożyteczny sparing, ponieważ na własne oczy mogliśmy się przekonać jak gra się trzy szczeble wyżej. Drużynie Górnika Wałbrzych serdecznie dziękujemy za przyjazd do Jedliny-Zdroju i życzymy powodzenia w rozgrywkach II ligi z awansem na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy włącznie. Nasi niedzieli goście zaprosili nas również na swój następny mecz na Stadionie Tysiąclecia w Wałbrzychu, kiedy to będą podejmować Raków Częstochowa. Po meczu na zieloną murawę jedlińskiego Stadionu wybiegli VIP-owie. Ponownie od Jedliny-Zdroju lepszy okazał się Wałbrzych i drużyna Prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja pokonała drużynę Burmistrza Jedliny-Zdroju Leszka Orpla 4:1. Honorowe trafienie dla jedlinian zaliczył Trener Zielono-Czerwonych, Robert Kubowicz, który mimo groźnej kontuzji nie zapomniał jeszcze jak gra się w piłkę i strzela piękne bramki. A po części sportowej wystąpił zespół Tonam i Synowie, przy których piosenkach bawiliśmy się do późnych godzin wieczornych.
ZDRÓJ Jedlina-Zdrój - GÓRNIK Wałbrzych 0:5 (0:1)
Zdrój: Łukasz Żendarski - Łukasz Samiec, Radosław Kwiatkowski, Mateusz Kubowicz, Arkadiusz Kacprzak - Michał Bartkowiak, Maciej Kulpa, Jarosław Piątek, Bartosz Polak - Piotr Kałoń, Rafał Chabrowski, oraz Łukasz Gut, Bartosz Chabrowski, Paweł Zasada, Dawid Skarbiński, Przemysław Paduch, Ireneusz Włochowski.