W spotkaniu 8 kolejki wałbrzyskiej Klasy Okręgowej, które zostało rozegrane w sobotnie popołudnie, 27 września 2014 roku Zdrój Jedlina-Zdrój nie sprostał na własnym terenie Karolinie Jaworzyna Śląska i przegrał wysoko 2:5. Bramki dla Zielono-Czerwonych strzelili Maciej Piwoński i powracający po tygodniowej pauzie spowodowanej kontuzją Piotr Kałoń, który już w doliczonym czasie gry skutecznie egzekwował rzut karny. Czytaj ”więcej>>”.
Tak jak w Złotym Stoku, tak i w Jedlinie-Zdroju mecz poprzedziła minuta ciszy za zmarłego Mieczysława Forysia, który jeszcze w Klasie B bronił barw naszego Klubu Sportowego.
Chwile później obie drużyny ruszyły do walki o kolejne ligowe punkty. Mecz lepiej rozpoczął Zdrój i nawet zdołał zdobyć gola, ale sędzia asystent zasygnalizował pozycję spaloną. Po tym niezaliczonym trafieniu wydawało się, że to nasz zespół zaraz obejmie prowadzenie. Zdrój lepiej operował piłką, a goście z Jaworzyny Śląskiej nastawili się na kontrataki. Po jednym z nich przyjezdni wykonywali rzut wolny i po wrzutce w pole karne piła znalazła się siatce, jednak i tym razem był spalony i dalej 0:0. Było to poważne ostrzeżenie dla Zdroju i już chwilę później jaworzynianie prowadzili. Szybki kontratak lewą stroną, wrzuconą w pole karne piłkę obrona wybija przed pole karne, a tam dopada do niej zawodnik gości i precyzyjnym uderzeniem wyprowadza swoją drużynę na prowadzenie. Po tym trafieniu obraz gry nie uległ zmianie. Jedlinianie mimo że starali się stwarzać zagrożenie to nie byli wstanie na poważnie zagrozić bramce Karoliny. Na domiar złego w 36 minucie po błędzie naszego obrońcy zawodnik gości staje oko w oko z Łukaszem Gutem i pewnym uderzeniem podwyższa prowadzenie swojego zespołu. Do końca pierwszej odsłony bramek już ni było i mimo dość wyrównanego starcia nasz Zdrój przegrywał z Karoliną 0:2.
Na druga część spotkania podopieczni Roberta Kubowicza wyszli zmotywowani i od razu przejęli inicjatywę. Już chwilę po starcie drugiej połowy nasz zespół stworzył sobie dobrą okazję do zdobycia bramki kontaktowej, jednak wprowadzony od początku drugiej części gry wracający po kontuzji Piotr Kałoń nie zdołał opanować piłki. Dobry początek zwiastował szybkie zdobycie bramki przez jedlinian, ale już pierwszy wypad gości z Jaworzyny Śląskiej i było 0:3. Po tym golu Zdrój coraz śmielej zaczął atakować, jednak obrona gości blokowała praktycznie każdy strzał naszej drużyny, a te które przebiły się przez defensywę albo były niecelne, albo dobrymi interwencjami wykazywał się golkiper Karoliny. Co nie udało się nam, doskonale wyszło gościom w 65 i 69 minucie i było już 0:5. . Po dwóch następnych trafieniach mecz wyraźnie się rozluźnił, ale Zielono-Czerwoni nadal dążyli do zmniejszenia strat i najpierw w 77 minucie podanie Mateusza Krawca wykorzystał Maciej Piwoński, a już w 90 minucie Piotr Kałoń wykorzystał rzut karny podyktowany za faul golkipera na Marcinie Kobylańskim. Zaraz po tym golu sędzia zakończył spotkanie i Zdrój Jedlina-Zdrój przegrał u siebie z bardzo skuteczną tego dnia Karoliną Jaworzyna Śląska 2:5.
O tym meczu musimy jak najszybciej zapomnieć. Spotkanie to było popisem nieskuteczności jedlinian i bardzo skutecznych tego dnia gości z Jaworzyny Śląskiej. Mimo wszystko podziękowania dla naszych graczy za walkę i dla naszych kibiców za liczne wsparcie. Pamiętajcie, bądźcie z drużyną na dobre i na złe, bo nie jest sztuką klepać po ramieniu i chwalić po zwycięstwach, ale podejść po przegranym meczu, przybić przysłowiową piątkę i podziękować za walkę. Teraz jednak nie pamiętamy już o starciu z jaworzyńskim MKS-em, a przygotowujemy się do spotkania 9 kolejki rozgrywek, kiedy to Zdrój pojedzie na spotkanie wyjazdowe ze Skalnikiem Czarny Bór. Początek meczu w sobotę, 4 października 2014 roku o godzinie 15:00. Mecz najprawdopodobniej zostanie rozegrany na Stadionie Szczytu w Boguszowie-Gorcach. Już teraz wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
ZDRÓJ Jedlina-Zdrój – KAROLINA Jaworzyna Śląska 2:5 (0:2)
0:1 14' Mateusz Ptak
0:2 36' Grzegorz Ignatowicz
0:3 50' Grzegorz Ignatowicz
0:4 65' Grzegorz Ignatowicz
0:5 69' Mateusz Ptak
1:5 77' Maciej Piwoński
2:5 90' Piotr Kałoń (K)
Zdrój: Łukasz Gut, Arkadiusz Kacprzak 
67' Bartosz Chabrowski , Dominik Dudek, Radosław Kwiatkowski, Łukasz Samiec, Bartosz Polak 46' Piotr Kałoń 
, Mateusz Krawiec (1 asysta), Dawid Skarbiński 46' Marcin Kobylański (1 asysta), Maciej Piwoński , Michał Bartkowiak, Mateusz Kubowicz. Trener: Robert Kubowicz.
Sędzia Główny: Pan Lucjan Mateja (Kolegium Sędziów - Kłodzko).
Graliśmy mecze w Jedlinie, ale drużyna nazywała się wtedy "Jedlinianka"
Zgadza się, ale my od 2008 roku budujemy nową historię pod nazwą KS Zdrój. A Karolina jeszcze ze Zdrojem nie grała. Pozdrawiam.
Szkoda panowie tych 3 punktów na swojej ziemi.
SENIORZY 
2
1
