Klub Sportowy "Zdrój" Jedlina-Zdrój - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Zegar

Logowanie

Kontakt z adminem

lukasz.stachowski.385@.gmail.com

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 9 gości

dzisiaj: 365, wczoraj: 99
ogółem: 2 229 275

statystyki szczegółowe

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. lukasz235 64
2. arts68 63

ZWYCIĘZCY LIGI TYPERA

I edycja
Sezon 2009/2010
"lukas385"

II edycja
Sezon 2010/2011
"nadine"

III edycja
Sezon 2011/2012
"wtiger222"

IV edycja
Sezon 2012/2013
"wtiger222"

V edycja
Sezon 2013/2014
"wtiger222"

VI edycja
Sezon 2014/2015
"chaberinho96"

VII edycja
Sezon 2015/2016
"lukas385"

VIII edycja
Sezon 2016/2017
"chaberinho96"
"wtiger222"

IX edycja
Sezon 2017/2018
"lukasz235"

X edycja
Sezon 2018/2019
"arts68"

Aktualności

Tylko remis

  • autor: lukas385, 2015-08-31 15:00

W meczu 3 kolejki wałbrzyskiej Klasy Okręgowej, który został rozegrany w niedzielę, 30 sierpnia 2015 roku Zdrój Jedlina-Zdrój tylko zremisował w Goli Świdnickiej z miejscowym LKS-em 4:4, mimo że prowadził już 4:1 i grał z przewagą jednego zawodnika. Bramki dla podopiecznych Radosława Kwiatkowskiego zdobyli Łukasz Samiec, który dwukrotnie po rzutach rożnych trafiał głową do siatki, oraz Piotr Kałoń i Michał Bartkowiak, którzy dołożyli po jednym trafieniu. Czytaj ”więcej>>”.

Początek spotkania to spokojna gra z obu stron i próby zagrożenia bramce przeciwnika. Pierwsi groźniej zaatakowali Zielono-Czerwoni, ale na prowadzenia wyszli gospodarze. W 14 minucie gry miejscowi wyszli z kontratakiem i gracz z Goli Świdnickiej ładnym strzałem umieścił piłkę w bramce. Po tym golu Zdrój dążył do wyrównania i dopiął swego w 20 minucie. Damian Kraus dośrodkował piłkę z rzutu rożnego wprost na głowę Łukasza Samca, a ten pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce LKS-u. W 36 minucie było już 2:1 dla jedlinian. Tym razem Michał Bartkowiak zagrał z rzutu rożnego, a w polu karnym po raz kolejny najlepiej zachował się Łukasz Samiec i po raz drugi umieścił piłkę w siatce rywala. Do przerwy, choć obie strony stworzyły sobie przynajmniej po jednej ładnej akcji, to bramek już nie było i Zdrój prowadził w Goli Świdnickiej 2:1.

Po zmianie stron do ataków ruszyli podopieczni Radosława Kwiatkowskiego i w pierwszych minutach drugiej części gry powinni prowadzić wyżej niż 2:1. W końcu w 54 minucie Maciej Piwoński znalazł się oko w oko z golkiperem LKS-u, a ten nieprawidłowo powstrzymywał go w polu karnym. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna, a mianowicie rzut karny dla Zdroju i czerwona kartka dla bramkarza. Gospodarze nie mieli na ławce rezerwowych drugiego golkipera, więc w bramce stanął zawodnik z pola. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Piotr Kałoń i mimo że rywal wyczuł jego intencje umieścił piłkę tuż przy słupku i Zdrój prowadził 3:1. Po tym trafieniu nasz zespół dążył do kolejnych trafień i w 65 minucie spotkania prowadził już 4:1. Piotr Kałoń zagrał wzdłuż bramki do Michała Bartkowiaka, który dopełnił tylko formalności. Od tego momentu miejscowi nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony Zdroju, który bardzo mądrze rozgrywał piłkę i nie pozwalał na zbyt wiele zawodnikom rywala. Obraz gry zmienił się w 77 minucie, kiedy to po rzucie wolnym i błędzie naszej defensywy LKS zdobywa swojego drugiego gola. Od tego momentu, pomimo tego że zawodnicy z Goli Świdnickiej grali w osłabieniu i bez bramkarza zaczęli przeważać na boisku i raz za razem było niebezpiecznie pod naszą bramką. Zdrój w tym czasie starał się wyprowadzać kontrataki, ale nic z nich nie wynikało. Na 2 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry nasi rywal mieli rzut wolny sprzed pola karnego. Do piłki podszedł najaktywniejszy z zawodników gospodarzy i chwilę później piłka zatrzepotała w naszej bramce. Do samego końca zespół z Goli Świdnickiej dążył do wyrównania i już w doliczonym czasie gry ta sztuka mu się udała. Strzał sprzed pola karnego, piłka odbija się od stojącego w okolicach punktu karnego gracza miejscowych, czym myli naszego bramkarza i wpada do siatki. Jeszcze przed końcowym gwizdkiem LKS miał rzut rożny, jednak nic z niego niego nie wyszło i ostatecznie Zdrój Jedlina-Zdrój zremisował w Goli Świdnickiej z miejscowym LKS-em 4:4.

Co można napisać po takim meczu? Brakuje słów, aby to opisać. Grając praktycznie całą drugą część gry z przewadze i prowadząc 4:4 nie można sobie pozwolić na remis. Choć przed meczem wynik ten moglibyśmy uznać za dobry, bo w zeszłym sezonie przegraliśmy w Goli Świdnickiej aż 2:6, to po końcowym gwizdku w naszych szeregach było widać złość i smutek, że mogliśmy dać wbić rywalowi gole dające remis. Remis, który chyba wszyscy traktujemy jak porażkę. Mimo wszystko wielkie podziękowania dla wszystkich zawodników, którzy w potężnym upale zostawili na boisku serce i zdrowie. Może taki mecz też będzie nam potrzebny? Wszystko zweryfikuje liga, ale wydaje się, że teraz może być tylko lepiej. Podziękowania po raz kolejny należą się jedlińskim kibicom, którzy w niedzielne przedpołudnie pojawili się na tym meczu. Chyba każdy chce jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu. Teraz trzeba skupić się na kolejnym meczu ligowy, trzeba się do niego dobrze przygotować i udowodnić sobie, że w piłkę to my jeszcze grać potrafimy i jeszcze nie jednej drużynie napsujemy sporo krwi. Teraz przez Zielono-Czerwonymi spotkanie przed własną publicznością z Nysą Kłodzko, która w zeszłym sezonie do ostatniej kolejki walczyła o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców, mieszkańców Jedliny-Zdroju i okolic oraz kuracjuszy na to spotkania. Pierwszy gwizdek sędziego w sobotę, 5 września 2015 roku o godzinie 16:00 na Stadionie w Jedlinie-Zdroju. Do zobaczenia.

3 kolejka wałbrzyskiej Klasy Okręgowej
LKS Gola Świdnicka – Zdrój Jedlina-Zdrój 4:4 (1:2)
1:0 14' Michał Czernicki
1:1 20' Łukasz Samiec
1:2 36' Łukasz Samiec
1:3 56' Piotr Kałoń (k)
1:4 65' Michał Bartkowiak
2:4 77' Grzegorz Fedorowicz
3:4 88' Jarosław Lato
4:4 90' Grzegorz Fedorowicz

Zdrój: 1. Bartosz Walusiak, 2. Arkadiusz Kacprzak, 7. Bartosz Chabrowski, 5. Maciej Kwiatkowski , 3. Łukasz Samiec, 9 Michał Bartkowiak (67' 11. Paweł Zasada), 8. Maciej Piwoński (85' 14. Mariusz Gulka), 10. Dominik Dudek, 13. Jarosław Piątek, 16. Damian Kraus, 4. Piotr Kałoń (75'  18. Ireneusz Włochowski). Trener: Radosław Kwiatkowski.

Sędzia Główny: Pan Dawid Aksamit (Kolegium Sędziów – Kłodzko).


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [691]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

TRENINGI

Podobny obraz SENIORZY Podobny obraz

PONIEDZIAŁKI, ŚRODY - GODZ. 18:00
STADION W JEDLINIE-ZDROJU

 

Reklama

Ostatnie spotkanie

Zdrój Jedlina ZdrójGórnik Nowe Miasto Wałbrzych
Zdrój Jedlina Zdrój 6:1 Górnik Nowe Miasto Wałbrzych
2020-03-07, 15:30:00
Stadion w Jedlinie-Zdroju
    relacja »
mecz towarzyski

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
Sparta Ziębice 0:4 Grom Witków
Skałki Stolec 7:4 Granit Roztoka
Nysa Kłodzko 1:0 Karolina Jaworzyna Śląska
Zamek Kamieniec Ząbkowicki 2:2 Zjednoczeni Żarów
Trojan Lądek Zdrój 1:1 Zdrój Jedlina Zdrój
Dabro Bau Makowice 3:2 Kryształ Stronie Śląskie
Włókniarz Kudowa Zdrój 0:0 Venus Nowice

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16
Granit Roztoka - Kryształ Stronie Śląskie
Trojan Lądek Zdrój - Zjednoczeni Żarów
Zamek Kamieniec Ząbkowicki - Orzeł Lubawka
Nysa Kłodzko - Venus Nowice
Grom Witków - Włókniarz Kudowa Zdrój
Sparta Ziębice - Skałki Stolec
Dabro Bau Makowice - Zdrój Jedlina Zdrój

Statystyki drużyny

ZDRÓJ NA FACEBOOKU

Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców Klubu Sportowego "Zdrój" Jedlina-Zdrój do odwiedzania profilu Zielono-Czerwonych na Facebooku.
 
Wystarczy po prostu kliknąć
"Lubię To".